Większość z nas ma jakieś kompleksy. Za duży nos, za małe usta, za duża pupa, za mała pupa… Jedni są w stanie je zaakceptować, inni nawet z czasem dojść do wniosku, że całkiem lubią w sobie to coś, co wcześniej uważali za swoją „wadę”. A co z tą grupą, która ciągle trwa w niezadowoleniu nad samym sobą, a nawet wyszukuje kolejnych kompleksów, kiedy np. poprzednie „wyleczy” już zabiegami estetycznymi?
Uzależnieni od medycyny estetycznej
Czy od zabiegów medycyny estetycznej można się uzależnić? W pewnym sensie tak. Jak praktycznie od wszystkiego. Odpowiedzialny za powstawanie uzależnień jest wyrzut dopaminy (tzw. hormonu szczęścia) w naszym mózgu, czyli coś, co rozpoznajemy jako poczucie przyjemności. Kiedy odkrywamy możliwości zabiegów estetycznych, zwłaszcza gdy efekty zabiegów są zadowalające, możemy mieć poczucie „uzależnienia się” od rezultatu i dobrego samopoczucia, które wywołuje w nas nasze odbicie w lustrze. Czasami jednak problem jest znacznie poważniejszy, niż mogłoby się wydawać…
Czym jest dysmorfofobia?
Dysmorfofobię (inaczej BDD, od Body Dysmorphic Disorder) najprościej można wyjaśnić jako zaburzone postrzeganie swojego wyglądu. Jest przeświadczeniem o istnieniu poważnego defektu w aparycji, mimo że obiektywnie go nie ma. Dysmorfofobia jest poważnym problemem dotykającym psychiki, który wiąże się z obsesyjnym analizowaniem swojego wyglądu, co w znacznym stopniu utrudnia codzienne funkcjonowanie. Na stronie fundacji zajmującej się BDD można rozwiązać test badający skłonności do dysmorfofobii i wykrywający pierwsze jej sygnały: https://bddfoundation.org/information/do-i-have-bdd-test/
Jak nie dać się złapać w pułapkę wyimaginowanego „idealnego ja”?
W dbaniu o wygląd nie ma niczego złego. Problem zaczyna się wtedy, gdy obsesyjnie dążymy do zmian w wyglądzie, a myślenie o poprawianiu urody spędza nam sen z powiek. Musimy mieć świadomość, że nie staniemy się inną osobą, której zdjęcie znajdziemy na Instagramie. Jeśli chorobliwie dążymy do tego, by upodobnić się do kogoś innego lub stale wyszukujemy wady w swoim wyglądzie, to szukanie pomocy u chirurga plastycznego lub lekarza medycyny estetycznej niekoniecznie jest najlepszym wyborem, ponieważ zachowania te mogą mieć znamiona zaburzeń na tle psychicznym.
Posłuchaj podcastów „Twórcy Piękna”, by dowiedzieć się, co lekarze myślą o trendach w medycynie estetycznej i kreowanych kanonach piękna, a także czy zdarza im się mówić Pacjentom „nie”.
„Twórcy Piękna” z dr Iwoną Marycz-Langner [SPRAWDŹ TUTAJ]
