Nic nie zapowiadało katastrofy. Większość lata spędziłaś w pracy, unikając tym samym słońca, ale później przyszedł upragniony urlop. Był piękny i słoneczny, chociaż typowo – za krótki. Miałaś ze sobą filtr, bo jak pojechać na urlop bez filtra. Przecież doskonale wiesz, że trzeba go używać. Ale jakoś tak się wydarzyło, że właściwie to wróciłaś z prawie pełnym opakowaniem. Pierwszego dnia jeszcze pamiętałaś. Nakładałaś regularnie, zgodnie z zaleceniami. Później… nikt nie wie, co wydarzyło się później… Być może wróciłaś bez poparzeń słonecznych, a nawet cieszyłaś się, że udało się nabyć tak piękną opaleniznę.


Od urlopu minęło już trochę czasu, skóra zaczęła blednąć, ale też zachowywać się jakby trochę inaczej, niestety na niekorzyść… Co się wydarzyło? Prawdopodobnie dopadły Cię skutki przedobrzenia ze słońcem. Sprawdź, jakie są jego oznaki i jak im naprawdę skutecznie zaradzić.


PAMIĄTKA NR 1. Przebarwienia
To chyba najczęstszy objaw tego, że latem coś poszło nie tak. Zbyt niska ochrona przeciwsłoneczna czy nawet jej całkowity brak nie pozostają bez konsekwencji dla skóry. W skrócie proces opalania się skóry i powstawania przebarwień jest bardzo prosty – promieniowanie UV przenika przez naskórek, natrafia na komórki pigmentacyjne, czyli melanocyty. Pobudza je tym do działania, w wyniku czego dochodzi do nadprodukcji melaniny, skóra ciemnieje, czego efektem jest opalenizna. Jednakże czasami zdarza się tak, że sposób działania niektórych z melanocytów może zostać trwale zaburzony i wtedy pojawiają się przebarwienia. Kiedy już powstaną, mogą same nie zniknąć. Wtedy z pomocą przychodzą zaawansowane technologie lub peelingi medyczne. Decydując się na walkę z przebarwieniami, raczej trzeba liczyć się z tym, że jest to proces, wymagający serii zabiegów w określonych odstępach czasowych. Jednakże stosując się do zaleceń, możesz osiągnąć naprawdę spektakularny efekt jednolitej i świetlistej cery.


Jakie zabiegi pomogą Ci wygrać walkę z przebarwieniami? Poznasz je, a także dowiesz się, gdzie je wykonasz TUTAJ


PAMIĄTKA NR 2. Przesuszenie
Wyraźnie odczuwalna suchość i szorstkość skóry to zdecydowanie niechciana pamiątka z wakacji. I wcale nie jest o nią tak trudno. Winne jest tu nie tylko słońce, ale też wysoka temperatura, piasek, wiatr, morska czy chlorowana woda. Intensywna regeneracja skóry w klinice medycyny estetycznej to w wielu przypadkach prawdziwa konieczność. Jeśli nie zadbasz i dogłębnie nie nawilżysz swojej cery teraz, później może być jeszcze gorzej, ponieważ zimą na skórę także czeka wiele zagrożeń wpływających na jej stan i poziom nawilżenia. Niezwykle skutecznym sposobem na intensywną regenerację są zabiegi mezoterapii. Podawane w głąb skóry ultranawilżające koktajle potrafią zdziałać cuda. Już jeden zabieg może przywrócić skórze balans, jednak w przypadkach ekstremalnego przesuszenia zaleca się serię, która na długo porządnie nawilży, odżywi i wzmocni cerę.


Sprawdź, gdzie wykonasz zabieg mezoterapii! Kliknij TUTAJ


PAMIĄTKA NR 3. Rozszerzone pory
Jeśli jesteś posiadaczką skóry tłustej lub mieszanej problem rozszerzonych porów jest Ci zapewne dobrze znany. Nawet kiedy przez większość roku trzymasz go w ryzach, po lecie - przez wysoką temperaturę i nadmierną ekspozycję na słońce, może się ponownie uwidocznić. Związane jest to z aktywnością gruczołów łojowych, które zaczynają pracować intensywniej, gdy dostają od skóry sygnał o przesuszeniu, np. w wyniku nadmiaru słońca. Podstawą do uporania się z rozszerzonymi porami jest odpowiednia pielęgnacja i w tym przypadku codzienna rutyna odgrywa istotną rolę. Dla jeszcze lepszych efektów warto także uzupełnić ją o profesjonalne zabiegi w klinice, np. peelingi medyczne czy laseroterapię, na którą właśnie teraz, jesienią, jest najlepszy moment.


Profesjonalne zabiegi redukujące rozszerzone pory oraz kliniki, w których je wykonasz, znajdziesz TUTAJ